Rośnie konkurencja na rynku kurierskim. Znana marka Amazon rozwija swoje usługi w tym zakresie oferując klientom dostawy tego samego dnia. Dzięki wykorzystaniu własnej floty – samochodów, lotniska i samolotów paczki będą docierać ekspresowo. Takie usługi są oferowane klientom w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej. Poza tym Amazon pracuje nad użyciem dronów do doręczeń.
Strategia Amazona sprawia jednak, że z rynku zaczynają wycofywać się znani przewoźnicy. Z pewnością wpłynie ona również na spadki przychodów innych operatorów. Amazon zainwestował w kupno 20 tysięcy samochodów dostawczych. To podstawa floty kurierskiej, a same dostawy będą zlecane zewnętrznym firmom prowadzonym przez pracowników Amazona. Takie rozwiązanie nie tylko obniża koszty, ale również sprawia, że cały proces przebiega niezwykle sprawnie. Amazon w ten sposób zminimalizuje również zależności z innymi spółkami zewnętrznymi. Ma być szybciej, taniej i sprawniej.
Amazon planuje również uruchomić własną sieć odbioru, wykorzystując w tym celu samochody klientów. Usługa polegać będzie na dostawie do bagażnika auta odbiorcy końcowego. Ma to działać analogicznie do oferty Amazon Key, która daje możliwość pozostawienia paczki, gdy odbiorcy nie ma w domu, wykorzystując jednorazowy dostęp do zamka. Przewoźnik w ten sposób może zostawić przesyłkę w przedpokoju. Ta forma nie przekonuje jednak wszystkich klientów chociażby ze względów bezpieczeństwa. Dlatego właśnie Amazon pracuje nad tym, by zostawiać paczki w bagażnikach aut, które będą otwierane za pomocą jednorazowych kodów. Obecnie jest to możliwe tylko w autach marek Volvo i General Motors.
Amazon będzie wykorzystywał również własne lotnisko, które będzie działać przez całą dobę i z pewnością wpłynie na to, że przesyłki u odbiorców znajdować się będą w ciągu 24 godzin. Taka inwestycja niewątpliwie wpłynie również na obniżenie kosztów. Samoloty mają zacząć korzystać z lotniska w Kentucky w 2021 roku.
Sprawdź ofertę brokerów