Tanie przesyłki z Chin to dla wielu osób okazja, by kupić towary zdecydowanie taniej. Szczególną popularnością cieszy się popularny serwis aukcyjny AliExpress. Przyzwyczailiśmy się również do tego, że te zakupy nie podlegały opodatkowaniu. Ta sytuacja zmieni się od 1 stycznia 2021 roku, ponieważ od każdej paczki z Chin zacznie być pobierany VAT. Tym samym taka przesyłka będzie droższa, a transakcja mniej opłacalna.
Do tej pory osoby korzystające z zakupów w chińskim AliExpressie w pewien sposób omijały obowiązujące przepisy, czy też wykorzystywały pewne niedoprecyzowane aspekty. Na przykład, by nie płacić podatków, przesyłki były oznaczone jako listy, prezenty czy próbki, a tym samym docierały do odbiorców bez opodatkowania. Już w przyszłym roku każda paczka będzie podlegać procedurze celnej, a tym samym każdy będzie musiał wykonać zgłoszenie celne. Zmiana zasad wynika z wprowadzonego przez Unię Europejską pakietu e-commerce, który znacznie upraszcza procedury celne przesyłek, których wartości nie przekracza tysiąca euro.
Poza tym opłatą celną nie będą objęte przesyłki o wartości do 150 euro, ale trzeba będzie zapłacić od nich podatek VAT. Pewnym wyjątkiem będą natomiast towary o wartości do 45 euro, które są wysyłane odbiorcom fizycznym przez inne osoby fizyczne. Z pewnością zaostrzenie przepisów spowoduje uszczelnienie rynku i zminimalizuje straty, które w krajach Unii wynoszą rocznie około 5 miliarda euro. Z drugiej strony sprzedawcy wykorzystują różne sposoby, by uniknąć dodatkowych kosztów.
Ponadto europejskie organizacje konsumenckie zwróciły uwagę na fakt, że chiński serwis nie respektuje praw kupujących i nie daje możliwości zwrotu towaru w ciągu 14 dni, co na terenie UE jest standardem. Poza tym nie informuje o konieczności dołączenia przez sprzedawcę 2-letniej gwarancji do produktu.
